Reklamy
Czasami przywiązujemy zbyt dużą wagę do niektórych wpadek, a dramatyzowanie drobnej porażki może sprawić, że nasz dzień będzie gorzki. Ostatnie badania wykazały, co Najbardziej niepokoją Hiszpanów zdarzenia, które przydarzają się nam na co dzień. Nie jest wśród nich wizyta rodziny czy strata ulubionej drużyny..
Pokazują to badania przeprowadzone przez Ipsos dla Norweskiej Rady ds. Owoców Morza Najgorszym koszmarem, z jakim borykają się Hiszpanie o poranku, jest „zapomnienie portfela, telefonu komórkowego lub kluczy w domu”.
Reklamy
Na drugim miejscu w „pierwszej dziesiątce” dramatów codziennych jest to „wyklucz wszystkie godziny pracy”, bardzo poważny incydent dla 68% rozmówców. Chwila 61% zwraca uwagę, że „laweta zabierze Twój samochód z powodu złego parkowania” jak wypadek, który przekracza nawet a „poranna kłótnia z partnerem”z 58% odpowiedzi.
„Niech kocioł zepsuje się przed pójściem do pracy, zimnym prysznicem lub brudnymi włosami przez cały dzień” denerwuje 56% uczestników ankiety, podczas gdy „wielokrotne rozmowy telefoniczne w celach marketingowych” plasują się tuż za nią i wynoszą 53%.
Klasyczna „walka z bossem” przytłacza także wielu Hiszpanów, a 50% zdaje sobie sprawę, że może im to zrujnować dzień.
Na przykład drobne zdarzenia w kuchni „spaliłeś swój obiad”jest to niepowodzenie, które „niepokoi” 48% respondentów i przy o jeden punkt procentowy mniej (47%) okazuje się, że „budzik nie dzwoni; 10:00, a ty nadal jesteś pod kołdrą, mimo że z samego rana miałeś spotkanie” .
Reklamy
Powody zdrowotne zajmują także miejsce w rankingu dziesięciu powodów, które najbardziej niepokoją ankietowanych Hiszpanów – 45% odpowiedzi, jak np. „Twoje dziecko budzi się chore i musisz iść do pracy”.
Na liście codziennych ofiar śmiertelnych są również „idź na zakupy i znajdź się w niekończącej się kolejce” co mogłoby zepsuć dzień hiszpańskiego 32%; spotkanie robocze w ostatniej chwili, na które musisz odwołać swoje plany, w 29% lub nieoczekiwana rozmowa wielogodzinna, od której nie możesz uciec i która w ogóle Cię nie interesuje, w 27%.
Co więcej, 26% twierdzi, że niezatwierdzenie wybranego przez nich urlopu jest kłopotliwes, podczas gdy 21% są sfrustrowani, ponieważ „nastała powszechna powódź i mieliście ubrania na wieszakach”.
Przy 17% odpowiedzi w każdym przypadku okazuje się, że kolega, z którym najlepiej się dogadujesz, odchodzi z firmy; idź umyć włosy i nie ma już szamponu; albo wstań i nie masz już kawy.
Następnie są inne małe codzienne „dramaty”, takie jak: zakładam nową koszulę i wylewam na ciebie drinka (16%); zdajesz sobie sprawę, że składnik, którego potrzebujesz do przepisu, stracił ważność (15%); napad złości syna o 8:30 w drodze do szkoły (12%); utrata ulubionej drużyny (11%); bycie ostatnim bez pracy (9%); nikt w biurze nie akceptuje Twojego wielkiego pomysłu (8%); każdy Przyjazd do Twojego domu i znalezienie imprezy dla Twojego dziecka (7%)miedzy innymi.
Owoce morza są ważne dla hiszpańskich konsumentów. Z badań przeprowadzonych przez Norweską Radę ds. Owoców Morza wynika, że co tydzień ponad 80% zjada ryby.
Badanie przeprowadzone przez Norweską Radę ds. Owoców Morza, będące częścią kampanii skrei, „króla dorsza”, potwierdza pewne nawyki konsumpcyjne Hiszpanów: I tak 80% spożywa ryby tygodniowo, 56% Hiszpanie jedzą ryby i owoce morza zarówno w domu, jak i w restauracji średnio 2 lub 3 razy w tygodniu; 30% zrób to przynajmniej raz; 12% spożywa te produkty od 4 do 5 razy w tygodniu; i 2%, nawet jeśli bierzesz je codziennie.